Z braku modela Uprosiłam Młodą do pozowania w swetrze lopapeysa Demantur.
Tym razem ja robiłam zdjęcia, więc Młoda sobie żartowała.
I oto efekt:
Czy będą zdjęcia na modelu XL?
nie wiem, nie udało się go namówić, wymigał się barkiem czasu
Będę próbować.
Młoda jest cudna, zwłaszcza jak robi sobie jaja :)
OdpowiedzUsuńA sweter? Aniu, tyś mą zastępczynią jest! Sweter jest przed praniem, a oczka równiutkie! Gratuluję!
Nie uwierzysz, ale błękitnego Odinna mam już cały kadłub i zaczęłam dłubać rękawy.
UsuńJa wiem, że po praniu jest lepszy efekt, ale pochwaliłam się, że skończyłam i umieszczę zdjęcia, więc dałam takie wesołe.
Dzięki za pochwałę.
Co jeden to piękniejszy, ale rozumiem, że jak się zrobi jeden i zobaczy efekt, to ma się chęć zrobić podobny każdemu członkowi rodziny, bez wyjątku! Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńTak to działa.
Usuń