Włóczka 2 motki Rowna i 3 motki Noro!
Dzierga się z wielką przyjemnością, kolory Noro piękne, podkreśla je Rowan, który ma również zadziorki niebieskie na nitce.
Rowan po praniu zdecydowanie delikatniejszy, zresztą obie wełny po praniu stają się bardziej subtelne.
Na tym zdjęciu, na innym tle bardziej rzeczywiste kolory. Jednak żadne zdjęcie nie odda urody włóczek, zachwycają kolorem i strukturą.
Wzór trochę zmieniłam, na samym końcu zgubiłam jeszcze 8 o.
Łańcuszek łotewski mi wyszedł, ale pliska ze ściągacza nie , jakoś nie układał się dół.
Po krótkiej walce poddałam się i zakończyłam ściągaczem 2/2 wełną Noro.
A na tym zdjęciu widać jak bajecznie układają się kolory.
I jeszcze kształt otulacza
I zdjęcia pięknych włóczek
W całości świetne - kolory bomba, wykonanie bez zarzutu!!!
OdpowiedzUsuńdzięki, w większości to zasługa pięknych wełenek i niesamowitego połączenia
OdpowiedzUsuńCoś przepięknie przecudnego:-)
OdpowiedzUsuń