czwartek, 26 września 2013

Jesień nie rozpieszcza

Mam wrażenie, że przyroda zapomniała o złotej jesieni,
szeleszczących liściach i ciepłym słoneczku.
Najmilszym miejscem od dwóch dni jest kanapa
a najmilszym zajęciem dzierganie ocieplaczy.
Szybka robótka , same prawe, wełenka DROPS ESKIMO Tweed 4 motki.
Ocieplacz oplata dwa razy szyję i ładnie się układa.


I może jeszcze jedno zdjęcie.




Zblogowałam też chustę z Kidsilka błękitną, jest ładna, nie za duża i taka akurat.


Czasami tak mam, że kończę jakiś projekt i wiem już co bym zmieniła, 
w tym projekcie nic bym nie zmieniła.


Przypadkiem ocieplacz, który zdobi manekin założyłam na kurtkę.
No sama nie wiem.......
Jakie macie zdanie na takie połączenie?


Szara sukienka w kwiatki na szydełku skończona. Wyprana. 
Suszy się....... chyba boję się końcowego efektu, 
bo jakoś wymyślam po drodze mnóstwo innych zajęć.


3 komentarze:

  1. Och ale u Ciebie pracowicie, Ocieplacze super. Chusta wygląda przepięknie. Pozdrawiam cieplutko.

    OdpowiedzUsuń
  2. Hurtowo u Ciebie i cieplutko :) Dziekuję za komentarz! Z przyczyn technicznych musiałam usunąć ostatni wpis i tym samych to, co napisałaś, Spróbuję ponownie opublikować ten post. Trzymaj kciuki, bo blogspot coś mnie ostatnio nie lubi :(

    OdpowiedzUsuń
  3. błękitna pajęczynka przepiękna!

    OdpowiedzUsuń