wtorek, 7 maja 2013

Kadłubek idealny

Nareszcie, po wielu trudach i dwóch pruciach, w tym jednym wielkim, 
wyszedł idealny w rozmiarze kadłubek.



 Złapałam idealne proporcje, nie obciska a jednak jest dopasowany. 


Teraz dziergam rękawy i nie mam pod pachami dziurek!!!


Wyszedł ładny łańcuszek w reglanie, ciągnie się prawie do końca.


Wzór siciągacza wzięłam z bloga Elusi i za jej radą użyłam druty o rozmiar mniejsze niż do kadłubka.
Całość oczywiście krok po kroku wg kursu Intensywnie Kreatywnej.
Wspaniały pomysł z zakończeniem ściągacza, polecam.


A tu dziergam, jak tylko mam czas.



A tu szczęśliwy pies.


4 komentarze:

  1. Ideał!!! A skoro brak dziurek pod pachami, to ideał do sześcianu.

    OdpowiedzUsuń
  2. Sweterek rewelacja! A to miejsce do dziergania, bardzo zazdroszczę:)

    OdpowiedzUsuń
  3. W takich okolicznościach przyrody to i pies szczęśliwy i sweterki wychodzą śliczne. Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń