Trochę dziergadełek, kilka zwierzątek i może jakieś widoczki.
o matko! Takich drutów to ja nawet nie posiadam. A więc czekam już za końcem robótki. Znając ciebie przyjdzie prędzej niż się spodziewam
Znasz blog Doroty, to ona używa takich grubych drutów. Fajnie się nimi robi, jeden wieczór, jedna robótka. Masz rację suszy się ocieplacz z fioletowego Eskimosa.
mi się marzy z takiej grubej wełny narzuta na łóżko.. żeby tak zimą się otulić.. muszę się zaopatrzyć w takie druty
Fajna taka narzuta przeraża tylko pranie.
o matko! Takich drutów to ja nawet nie posiadam. A więc czekam już za końcem robótki. Znając ciebie przyjdzie prędzej niż się spodziewam
OdpowiedzUsuńZnasz blog Doroty, to ona używa takich grubych drutów. Fajnie się nimi robi, jeden wieczór, jedna robótka. Masz rację suszy się ocieplacz z fioletowego Eskimosa.
Usuńmi się marzy z takiej grubej wełny narzuta na łóżko.. żeby tak zimą się otulić.. muszę się zaopatrzyć w takie druty
OdpowiedzUsuńFajna taka narzuta przeraża tylko pranie.
Usuń