Oto moje nupki i koraliki. Powoli oczko za oczkiem, nie ma jak przyśpieszyć, nawet na WS.
Kłębek włóczki jeszcze spory, bardzo wydajna jest ta włóczka.
Planuję dzisiaj skończyć border pierwszy.
Oczywiście wbrew wszelkim postanowieniom wpadła na druty nowa chusta Echo Flower.
Prezent dla Beaty, chyba dla niej leżały w moich zapasach dwa motki kidsilka haze w pięknym bordowym kolorze. Ciekawa jestem jak ta chusta wyjdzie z tego wzoru i czy starczy włóczki na border, ale jak zwykle trzeba cierpliwie czekać na koniec. Zrobiłam 4 raporty i wróciłam grzecznie do pierwszej chusty.
teraz już z górki :D ja skończyłam i już za nią tęsknie, tak przyjemnie się dziergało. Kolor włóczki obłędny! Najchętniej bym ci porwała z ekranu
OdpowiedzUsuńJak już przebrniesz przez nupki będzie lepiej :-) Jakoś mnie te upiorne bąbelki wykańczały :-)
OdpowiedzUsuńA kolor nowej chusty jest obłędny. Będzie z niej cudna chusta :-)
Pozdrawiam serdecznie.
Zrobiłam już 210 nupków, jak skończę border to dam zdjęcia. Łatwiej się robi bąbelki z kidsilka. Kolor kidsilka faktycznie wspaniały, ale całkowicie nie mój. Ja jestem jesienią.
UsuńKolor wełenki na nową chustę jest oryginalny do bólu - nawet w motku wygląda świetnie!
OdpowiedzUsuńA nupki w ilościach hurtowych, to już chyba nikogo nie przerażają :)))
Przerażają, już kilka spadło z szydełka i musiałam naprawiać. Młodą nakarmiłam i biorę się za ostatni rząd pierwszego borderu. Chyba miałaś rację z ilością tych nupków. Jak skończę rządek wyślę posta ze zdjęciem.
Usuń