wtorek, 17 czerwca 2014

Islandzkie czarne owieczki

Tak, dziergam następny lopapeysa sweter z Lettlopi.
Owieczki i do tego czarne na zaśnieżonych Islandzkich bezdrożach:


Inspiracją były prace Kate Davies.
A owieczki narysowałam wykorzystując tabelkę Intensywnie Kreatywnej
I to wszystko przekładam na lopapeysa.
Czarna wełenka mi się kończy, więc nie wiem ile owieczek wskoczy jeszcze na sweterek. Wyjściem są oczywiście jeszcze młode owieczki czyli jagniąta. Ale to chyba by było za dużo szczęścia.


Nie zapomniałam oczywiście o Lopapeysa Killing sweater, ale ten sweterek dziergam z Ewą z Mini Iceland i synchronizujemy prace, żeby przedstawić nasze sweterki razem.

12 komentarzy:

  1. Jakie cudne te owieczki! Noszenie takiego swetra, to dla dziewiarki z pewnością ogromna przyjemność! Ja jestem bardzo ale to bardzo kiepska w żakardach - ściągam nitki, przez co psuje się płaszczyzna dzianiny. Powinnam poćwiczyć :)
    Pozdrawiam serdecznie!
    Asia

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Poćwicz z Intensywnie Kreatywną, na jej stronie jest cały kurs wzorów wrabianych http://intensywniekreatywna.blogspot.com/2014/01/daj-sie-razem-wrobic-prolog.html
      dopiero od niej dowiedziałam się jak naciągać pracę, żeby się ładnie wzór układał. Polecam.

      Usuń
  2. Wspaniałe te owieczki!!!!!!!!!!
    Jeszcze nie wiem gdzie i kiedy, ale na pewno też wydziergam takie zwierzaki :)
    C U D N E ! ! !

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No znając życie to już jestem ciekawa twojej interpretacji owieczek. Bardzo by mi było miło.

      Usuń
  3. Cudeńka, każdy kolejny ładniejszy... ach tylko kupować włóczki i dziergać, dziergać, dziergać.....

    AnBini

    OdpowiedzUsuń
  4. Odpowiedzi
    1. Tak, ale to zasługa Kate, ona ma świetne projekty z owieczkami. Moje są ociupinkę inne, bo Islandzkie i do tego czarne, więc charakterne.

      Usuń
  5. No nie, znowu jakieś cudeńko tworzysz! Jesteś niesamowicie konsekwentna!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki, ja tak mam, dziergam falami, teraz chodzą mi coraz częściej po głowie rękawiczki z Lopi.

      Usuń
  6. Totalnie (jak to notorycznie mawiają ostatnio młodzi hipsterzy :D) mnie zauroczyłaś tymi owcami. Beeee ;)

    OdpowiedzUsuń