niedziela, 29 czerwca 2014

Filiżaneczki łąką malowane od Marysi

Zakochałam się od pierwszego wejrzenia w ręcznie malowanej porcelanie od Marysi.
 A to już moje filiżaneczki


Marysia zdobi całe zastawy, zdradziła, że ma już opracowaną swoją technikę zdobienia.
A ponieważ jest to jej pasja, więc każda filiżaneczka, każdy spodeczek jest dopracowany w najmniejszych szczegółach.


Marysia nie prowadzi bloga, ale tak ją namawiałam, że może już będziemy mogły podziwiać jej prace we wrześniu.




6 komentarzy:

  1. Ale piękne!!!! Bardzo piękne!!! Nie, no cudne, cudne!!!!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja też się przyłączam, Marysia maluje cuda i szkoda tylko, że nie możemy tego podziwiać na jej blogu.

      Usuń
  2. Aniu, to są dzieła sztuki! Bardzo się cieszę, że Marysia zakłada bloga, może dzięki temu zakupię kiedyś od niej komplet porcelany ;) Przekaż Marysi proszę, że są to najpiękniejsze filiżanki jakie kiedykolwiek widziałam! Naprawdę!!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Prawda, cudeńka i wielka precyzja wykonania. Przekażę, dzięki.

      Usuń
  3. No nie mogę uwierzyć! Ale cudne.... i własnoręcznie malowane.... nie wiedziałam, że tak można! Wspaniałe :)

    OdpowiedzUsuń