sobota, 1 listopada 2014

Kocyki, poduszeczki i zabaweczki

Pozostając w temacie dzieci i szycia, otworzyłam małą produkcję dla całkiem małego chłopca, który niebawem zawita na świecie. Pierwszy raz mam takie zlecenie i mam ogromną tremę. Do tego ma to wszystko być w scenerii marynarskiej.


Wysilam więc moją kreatywność i poznaję nowe trendy. Dzisiaj było wielkie cięcie, chyba to dla mnie najtrudniejszy moment w szyciu, potem już jest lepiej.


2 komentarze:

  1. Jestem przekonana,że wszystko Ci się uda i będzie opatulać pięknie Maluszka. Bardzo jestem ciekawa dalszego ciągu.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. czekam na stopkę kroczącą, nie odważyłam się szyć normalną

      Usuń