niedziela, 29 września 2013

Czerwony ocieplacz i zielone samkołyki

Wydziergałam czerwony ocieplacz z POLARIS Dropsa 100 % wełny.
Czekam, więc na mroźną zimę, 
coby uszy i nos otulić w mięciutkiej i grubej wełence.


Z tej samej wełny w tamtym roku powstał taki sam ocieplacz.
Zużyłam 3 motki po 100 g, druty nr 7 dziergam dość luźno.


A teraz czas na smakołyki, bardzo zielone muffinki, 
bardzo miętowe i z gorzką czekoladą.
To moje pierwsze muffinki, które upiekłam.


A tak wygląda muffina w środku, jetem dumna z uzyskanej kolorystyki.
Chyba znalazłam nowe hobby kolorowe ciastka. 
Już kiedyś pisałam, że dopiero jak zaczęłam prowadzić bolga 
odkyłam, że lubię kolory. 
Nie ma to jak zaskakiwać samą siebie.


A muffinki prezentowane są na serwetce wydzierganej przez moją prababkę, 
serwetka ma ok 80 lat. Jest zrobiona ze zwykłych bawełnianych nici, bardzo delikatna i na szczęście zachowała się w bardzo dobrym stanie. 
Niestety to jedyna serweka, która przetrwała.
Moja babka również dziergała, robiła serwety i zasłony haftem filetowym, 
sama robiła siatki.


Czyli ten gen idzie po kądzieli i jest dziedziczny, 
jak na razie Młoda zrobiła łapacza snów.


A to jest pies zimujący, z wyrzutem patrzył się na mnie z rana
"O której ty wstajesz, nie widziesz, że jestem śpiąca?!
I nie ruszaj piłeczki nie będę się z tobą bawić!"


sobota, 28 września 2013

Jesienny sklepik.

Piękny mięciutki i miły w dotyku ocieplacz, 
który ma zaczarować smutne kolory jesieni.


Włóczka  Blickfang 100 % wełny, firmy Zitron Atelier .
Ręcznie farbowana, posiada atest Oeko-Tex Standard 100.
Certyfikat ten przyznawany jest w przemyśle włókienniczym wyrobom, 
które wolne są od substancji negatywnie działających na zdrowie człowieka.

Ocieplacz na sprzedaż, napisz jak jesteś zainteresowana.




Czerwony kaptur na sprzedaż, napisz jak jesteś zainteresowana.



Ozdobny ocieplacz na sprzedaż, wełna Rowana, 
napisz jak jesteś zainteresowana.



Ocieplacz na sprzedaż, wełna Dropsa,
napisz jak jesteś zainteresowana.


Kaptur na sprzedaż, napisz jak jesteś zainteresowana.



czwartek, 26 września 2013

Jesień nie rozpieszcza

Mam wrażenie, że przyroda zapomniała o złotej jesieni,
szeleszczących liściach i ciepłym słoneczku.
Najmilszym miejscem od dwóch dni jest kanapa
a najmilszym zajęciem dzierganie ocieplaczy.
Szybka robótka , same prawe, wełenka DROPS ESKIMO Tweed 4 motki.
Ocieplacz oplata dwa razy szyję i ładnie się układa.


I może jeszcze jedno zdjęcie.




Zblogowałam też chustę z Kidsilka błękitną, jest ładna, nie za duża i taka akurat.


Czasami tak mam, że kończę jakiś projekt i wiem już co bym zmieniła, 
w tym projekcie nic bym nie zmieniła.


Przypadkiem ocieplacz, który zdobi manekin założyłam na kurtkę.
No sama nie wiem.......
Jakie macie zdanie na takie połączenie?


Szara sukienka w kwiatki na szydełku skończona. Wyprana. 
Suszy się....... chyba boję się końcowego efektu, 
bo jakoś wymyślam po drodze mnóstwo innych zajęć.


sobota, 21 września 2013

Sukienka w kwiatki i marchewka

Zerwałam się z łóżka skoro świt z silnym postanowieniem, 
że trzeba skończyć letnie projekty!!!!!
Sukienka w kwiatki potrzebuje tylko zakończenia góry obejmującej ramiona, 
w sumie potrzebuję jeszcze 10 kwiatków, koronka i łączenie. 
Dzielnie wydziergałam 4 kwiatki i.....


.... i stwierdziłam, że rodzinie należy się coś dobrego. 
Od dawna chodziło mi po glowie ciasto marchewkowe
miałam już nawet kupione produkty, więc wzięłam się do pieczenia. 
Przepis genialny, produktów i proporcji nie należy zmieniać, bo smaki są wspaniale wyważone.


A tak pysznie prezentuje się w środku


I jeszcze tylko krem koniecznie z serka philadelphia


Nie mam jeszcze takiej wprawy i trochę to wszystko krzywe, ale czy to ma znaczenie dla domowników?


Smakuje wyśmienicie, namawiam, bo proste do przygotowania 
i w całym domu zapach cynamonu i goździków......
idę dziergać kwiatki, nie popuszczę!!!!

piątek, 20 września 2013

Bransoletka rycerska i maszyna

Dzisiaj prezentuje czerwoną bransoletkę albo jak kto woli "rycerską".
Skąd skojarzenie ze średniowieczem ?
Oglądałam program o wystroju wnętrz w średniowieczu i zaskoczyło mnie,
że to była tak kolorowa epoka.
Czerwienie, granaty, złoto, żółć a nawet czarny kolor.
Farbowano ubrania i jedzenie, malowano ściany.
A ja myślałam, że to była epoka naturalnych kolorów ziemi.

 
Tak prezentują się bliźniacze bransoletki. Obie z koralików Toho 11.
 

Zmieniłam zapięcie w fioletowej bransoletce, bo była za luźna.

 
Do czerwonej bransoletki wzięłam to piękne zapięcie, moje ulubione.
Łatwo je przyszyć i nie muszę się martwić o rozmiar nadgarstka.



I jeszcze jedna fotka wzoru.
 

A tu wyraźnie widać wzór na obu bransoletkach, jest trochę inny,
żeby mi się nie nudziło jak koralikuję.
 
 
I jeszcze raz zdjęcie bransoletki zielonej, ma fantastyczny kolor,
ale nawet przy dziennym świetle i w tak pogodny dzień nie ma tego efektu na zdjęciu.
 

A dzięki Oli i rannej akcji, przyjedzie do mnie z Niemiec maszyna do szycia!!!!
Dziękuję Oli za bieganie w piątkowy ranek po sklepach Lidla.
To mój egzemplarz w samochodzie.
Tak , tak mam fanki w Niemczech, które śledzą mojego bloga.
Pozdrowienia.
 

czwartek, 19 września 2013

Ananasowa Chusta z Intensywnie Kreatywną

Bardzo lubię dziergać w wirtualnej przestrzeni z dziewczynami,
szczególnie cieszą mnie robótki z Intensywnie Kreatywną.
Zostałyśmy zaproszone do nowego projektu Ananasowej Chusty
Przygotowałam już wełenkę, druty i zastanawiam się nad kolorem koralików.
 
 
Wybrałam koraliki TOHO Round 8o-262 Inside-Color Crystal - Gold Lined - 10 g
kosztują 2,60, w torebce jest ok 450 koralików, tak podaje producent.
Na wszelki wypadek kupię dwie torebki.
Wystarczy wpisać w wyszukiwarkę nazwę koralików,
w Polsce działa kilka internetowych sklepów w ofercie,
których znajdziecie całą gamę kolorystyczną koralików Toho w rozmiarze 8.
 

Mam nadzieję, że kolor koralików zgra się z kolorem włóczki,
jak zwykle zdjęcie trochę przekłamują kolory.
Na wszelki wypadek kupię może jeszcze inne kolory koralików.
A tak wyglądają te koraliki nawleczone na wełenkę, użyłam trzech kolorów,
które miałam w zapasach, ale wolałabym coś lżejszego.
 
 
Toho Round 8 w trzech kolorach
 
 
Tak kombinowałam, że sobie pomieszałam koraliki i wyszło mi takie diaboliczne zdjęcie.
A teraz pobawię się w Kopciuszka.
 
 
Dla zainteresowanych opis wełenki, z której będę robiła Ananasową Chustę.
 
 
 
 
 
I na deser moje czekoladowe popękane ciasteczka, są pyszne.
Podaję stronę z przepisem Moje Wypieki
A to moja wersja ciasteczek na imprezę w Mrs. Sporty
 
 
 
 

sobota, 14 września 2013

Bransoletka w fioletach

Bransoletka z koralikow Toho Treasure w romby. 
Ładnie się błyszczy, leciutka i bardzo ozdobna.


Inspiracje kolorystyczne czerpię z filmu Zakochany Szekspir.
Rysuje mi się w głowie połączenie bieli, złota i błękitu.
Muszę się przerzucić na animal planet i wykorzystać kolory ziemi.


Zapięcie jest również ciekawe i bardzo praktyczne, 
bo dopasowuje się do grubości nadgarstka.
A druga zaleta, to łańcuszki i zapięcie są przymocowe na stałe przez producenta,
więc nie ma obawy, że zgubimy bransoletkę.


Romby i duży koralik w środku. 
Trzeba zgubić kilka koralików w trzech rzędach i koralik 
ładnie wchodzi w robótkę, tak, że jest widoczny po obu stronach bransoletki. 
Koraliki srebrne miałam w straych zapasach i torebka nie była oznaczona symbolem producenta.


piątek, 13 września 2013

Bransoletka w zieleniach

Prosta, delikatna w pięknych ciemnych zieleniach. 
Trzeba uwierzyć na słowo, słońce nie chce dzisiaj współpracować.
Nie błyszczy jak jej poprzednia koleżanka, ale w tym jej urok.Koraliki Toho Treasure i Round. 
Bez ozdóbek i frymuśności.


Nie przyszywam zapięć, bo dziewczyny mają różny obwód nadgarstka a prucie jest trudne.


Myszy mam w domu, a właściwie jedną taką dużą. 
Widok kruchego ciasta ze śliwkami i lekką budyniową pianką, przed wyjęciem z foremki!!!!


Polecam ten placek, przepis na stronie mojewypieki.
I jeszcze bułeczki z cebulką, wow i nawet się udały.


I tak sobie w wolnych chwilach koralikuję i piekę.

poniedziałek, 9 września 2013

Bransoletka w brązach

Sama wymyśliłam ten wzór, chociaż pewnie nie odkryłam ameryki..
Bransoletka z koralików Toho Cube i Treasure.


Z mojego krótkiego doświadczenia wynika, że najważniejsze 
w tych prostych bransoletkach to dobrać kolor i kształt koralików.
Kupuję więc różne koraliki po 5 lub 10 g i dotąd je przymierzam, aż spodoba mi się zestawienie kolorów, potem wymyślam wzór. To moje ostatnie odkrycie.


Zaczęłam obserwować kostiumy aktorów. 
W filmie " Zakochany Szekspir" są piękne zestawienia kolorystyczne, 
ale będę potrzebowała większej gamy kolorowych koralików, 
żeby zrobić tak odważne połączenia.


Bransoleta w słońcu połyskuje trzema rzędami koralików metalicznych, 
niektóre koraliki dają fioletowy ocień. 
W środku dwa rzędy koralików matowych. 
Daje to ciekawy efekt w świetle.

piątek, 6 września 2013

Echo Flower błękitne i 20 cm

Nie starczyło mi włóczki na zamknięcie ostatnich oczek w szalu. 
Po drodze myślałam, jak starczy to zagram w totolotka. No nie zagram. 
Zdjęcie robocze, przed blokowaniem. 

I nasz potwór akwariowy w podobnym kolorze.


Idę barwić pól metra kid silka, życzcie mi sukcesów.
Na polu koralikowym dwie bransoletki, jedna czeka na zapięcie
i jest prezentem dla mojej ulubionej blogowiczki. 
Czyba tak się odmienia rodzaj żeński osoby prowadzącej bloga.
A na drugą nie starczyło koralików i trzeba zamówić. Całe szczęście zamówienia mieszczą się w kopercie i mieszczą się do skrzynki pocztowej, nie trzeba biegać na pocztę, albo łapać kuriera.

I nasz kochany koń, jedziemy do niego w niedzielę. Ale się za nim stęskniłam.
Te piękne warkoczyki to moja robota. Czeszę, czyszczę, daję przysmaczki. 
Nie jeżdżę, Młoda jeździ.
Rozpieszczona koninka i uparta. Ma charakterek mojej córci.