Po okresie wytężonej pracy przyszedł czas na odpoczynek.... ale czy ja umiem odpoczywać nic nie robiąc? Zdecydowanie nie! Postanowiłam uwolnić gromadzone od roku materiały z szafy, w końcu wiosna zawitała i może należałoby poszaleć kolorowo.
Zachwyciło mnie to zestawienie, nie nie planowałam tego, oba materiały kupione zupełnie spontanicznie okazały się świetnie współgrać.
Dresówka dość gruba i w pięknym pomarańczowo-rudym kolorze wymaga odpowiedniej nici, w zapasach nici wyszukałam jedną szpulkę w zestawie z Biedronki, w tym wypadku overlock odpada, postanowiłam szyć na tzw zakładkę ozdobnymi ściegami.
To trochę jak art quilting można poszaleć.
Wzór kardigan ze szkoły szycia 1/2015 Angie w zupełnie nowej formie.
Przypominam uszyłam już parę tych kardiganów, ale ten jest zupełnie inny.
To idę dalej ozdabiać.
i jeszcze kieszonka
i gotowy
świetny,gratuluje,super,
OdpowiedzUsuńPoszłaś na całość z ozdabianiem i wyszło cudnie !
OdpowiedzUsuńChyba się powtarzam, ale cały czas podziwiam Cię za wszechstronne rękodzielarstwo! Kardigan The Best!!!!Pozdrawiam majowo!
OdpowiedzUsuńWitam,piszę tutaj bo w sumie nie wiem jak się inaczej z Panią skontaktować, a mianowicie czy mogłaby Pani napisać jaki ma Pani e-mail?
OdpowiedzUsuń