A co dzieje się u mnie w świecie włóczek?
Znacie blog świetnej dziewczyny Intensywnie Kreatywnej, w razemrobieniu pojawił się nowy wpis o torbach gobelinowych, inaczej nazywanych w sieci Mochila bag, Wayuu. Te torby to taka mantra dla zabieganych myśli.
Jako niecierpliwa z natury, nie czekałam, znalałzam odpowiednią bawełnę i przystąpiłam do dziergania. Czekam jednak na następną część razemrobienia, bo widzę niedociągnięcia w mojej robótce.
ERROR: wkradł mi się w robótkę, dlatego było tak ciężko. Robiłam półsłupki wbijając się w całe oczko poprzedniego rzędu, a trzeba tylko wbić szydełko w tylną nitkę oczka. Będzie podkładka na stół, zaczynam od nowa. Macie takie wpadki?
tu wyrażnie to widać:https://pl.pinterest.com/pin/568509152939952849/
No i jednak są dwie metody dziergania pod całe oczko albo tylko za tylną nitkę oczka.... wniosek, czekam na IK, znając jej dociekliwość jej tutorial rozwieje moje wątpliwości.
A mówią, że życie rękodzielniczki jest łatwe!
ciekawy sposób na pasek do torby:https://pl.pinterest.com/pin/549298485779225081/
Już wiem, że te torby wejdą na stałe do moich robótek. I kawałek mojego zielonego świata.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz